PLACÓWKA WSPARCIA DZIENNEGO

  • Drukuj zawartość bieżącej strony
  • Zapisz tekst bieżącej strony do PDF

Informacja

W związku z przywróceniem od dnia 8 czerwca b.r. działalności Placówki Wsparcia Dziennego w Konarach informujemy, że w obecnej sytuacji zagrożenia epidemicznego w świetle Ustawy z dnia 31 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych w placówce obowiązują następujące zasady:

  1. Przestrzeganie zasad higieny poprzez częste mycie rąk i dezynfekcję.
  2. Przestrzeganie liczebności uczestników przebywających w placówce poprzez dokonanie podziału podopiecznych na grupy nieprzekraczające jednocześnie 15 uczestników.

W celu zapewnienia optymalnego bezpieczeństwa dokonano następującego podziału uczestników:

- od poniedziałku do czwartku:

W godz. 15 - 17 – grupa dzieci młodszych

W godz. 17 - 19 - grupa dzieci starszych

- w piątki:

W godz. 14.30 – 16.30 – grupa dzieci młodszych

W godz. 16.30 – 18.30 - grupa dzieci starszych

Działalność Placówki Wsparcia Dziennego w Konarach jest w pełni finansowana w ramach projektu unijnego „Aktywne, radosne Konary i okolice”.

Artykuły

,,Świetlica razem''

Przejdź do - ,,Świetlica razem''

Wróciliśmy szczęśliwi i weseli na naszą świetlicę. Znowu uśmiechy zagościły na naszych twarzach. Piękna pogoda nastraja nas do wspólnej zabawy, korzystamy z boiska szkolnego, altany oraz terenu przy budynku świetlicy. Gdy promienie słoneczka nas zmęczą chętnie wracamy do naszej sali i odpoczywamy racząc się słodyczami, napojami i wzajemną rozmową. Nadchodzące wakacje pozytywnie nastrajają do wspólnych spotkań. Snujemy plany wakacyjne i mamy nadzieję na ich spełnienie. Pierwszy punkt programu pragniemy zrealizować w nadchodzący piątek . Jeśli tylko pogoda nam pozwoli to wyruszymy rowerami do Rzek Małych na plażę. Życzymy sobie tego.

Na spacerze w plenerze

Przejdź do - Na spacerze w plenerze

Odbyliśmy dziś spacer polną drogą w stronę rzeki, przeszliśmy sobie polnymi ścieżkami. Mimo zachmurzenia podziwianie przyrody było dość przyjemne. Dzieci rozpoznawały zasiane zboża i cieszyły się polnymi kwiatami. Rozmawialiśmy o żniwach, widać u chłopców zaniepokojenie niesprzyjającą pogodą. Opowiadali jak lubią obserwować, gdy miejscowi rolnicy sprzątają pola i zbierają plony. Miło posłuchać jaką radość im to sprawia.

Wycieczka rowerowa

Przejdź do - Wycieczka rowerowa

Doczekaliśmy się wreszcie pięknego dnia na odbycie wycieczki rowerowej. Słoneczna pogoda, ciepły wiaterek sprzyjał nam podczas spędzania czasu na plaży w Rzekach Małych. Dojechaliśmy tam szczęśliwie rowerami, fantastyczną i bezpieczną trasą Konary-Pacierzów-Łysa Góra-Rzeki Małe. Z uśmiechami na twarzach pedałowaliśmy wśród pól, podziwiając piękne widoki. Szczęśliwie dotarliśmy do celu. Na miejscu dzieci biegały po piachu, moczyły stopy w rzece, bawiły się na huśtawkach. Robiliśmy pamiątkowe fotki. Chłopcy zajęli się rozpaleniem grila i smażeniem kiełbasek. Po ich usmażeniu wszyscy zasiedliśmy do stołu w altanie. Około godziny 17-tej zebraliśmy się do drogi powrotnej. podczas której było również bardzo wesoło. Cali i zdrowi przybyliśmy na naszą świetlicę w Konarach. 

Latawce, dmuchawce, wiatr...

Przejdź do - Latawce, dmuchawce, wiatr...

Kiedy na dworze jest ciepło, powiewa lekki wiatr, to jest odpowiednia pogoda by pobiegać z latawcem. Wiatr we włosach, a latawiec wysoko na niebie!

Piękny, kolorowy, z długim ogonem, albo też oklejony ulubionymi rysunkami, z podpisami przyjaciół. Wszystko według upodobania.

Podmuch wiatru zaczyna wznosić latawiec wyżej i wyżej. Ach cóż to jest za widok! No dobrze, a teraz już czas wrócić na ziemię.

Nasza młodzież ze świetlicy przygotowała swoje latawce samodzielnie, domowym sposobem podczas warsztatów technicznych. Wystarczyły 2 gałązki, sznurek lub żyłka trochę papieru i różnych ozdób i nasze latawce były gotowe.  Niestety pogoda nam spłatała figla i nie udało nam się wypróbować naszych latawców, ale jak stare przysłowie mówi: "Co się odwlecze, to nie uciecze", więc poczekamy na sprzyjające warunki i podmuchy wiatru, by sprawdzić, czy nasze latawce poszybują równie wysoko.

,,Płonie ognisko...''

Przejdź do - ,,Płonie ognisko...''

Dzisiejszego dnia planowana była wycieczka rowerowa, ale strach przed burzą zatrzymał nas na świetlicy. Pogoda jednak płata figle i zamiast wycieczki pozwoliła zorganizować ognisko. Takie nieplanowane decyzje są najlepsze. Okazało się, że nie zagrzmiało, nie spadła ani jedna kropla deszczu, a świeciło pięknie słoneczko. Tomek i Mateusz nanieśli drzewa, przygotowali palenisko i ruszt. Ponacinali kiełbaski, uszykowali kromki chleba, talerzyki i sztućce. Wesoło spędziliśmy czas śmiejąc się i rozmawiając przy ognisku, podczas gdy spokojnie kiełbaski smażyły się na ruszcie. Później z ochotą zajadaliśmy je w altanie. Po wypełnieniu naszych brzuchów, chętnie zostały wykorzystane sprzęty siłowni zewnętrznej.