Ostatki, albo „śledzik” u Seniorów !
W przeddzień ostatków również aktywny dzień, bo Spotkanie z ciekawymi ludźmi. Gościliśmy
- Krzysztofa Wójcika, który zainteresował wszystkich Seniorów z Konar ciekawostkami z historii wsi i społeczeństwa, w której w większości Seniorzy urodzili się i wychowali.
W dniu 25 lutego wypadał ostatni dzień karnawału - ostatki, albo najczęściej używana nazwa „śledzik”.
Menu odpowiednio dobrane do okoliczności, królowały śledzie. Było też ciasto upieczone przez Seniorkę Krystynę. Merytorycznie zaś odśpiewany ulubiony hymn Seniorów i pieśni biesiadne. Akompaniował na akordeonie nasz dobry znajomy Jerzy Politański.
Tańce, konkursy i zabawy wymagały od wszystkich Seniorów aktywności i radości.
W dodatku są bardzo kreatywni. W związku z charakterem imprezy dwoje Seniorów przebrało się ciekawie. Miło upłynął kolejny dzień integracji w Klubie Seniora „Młodzi duchem” w Konarach.
Renata Krawiec
